Zaczytany Ossolińczyk!
Szkoła w ostatnich latach przeszła niemałą rewolucję. Cyfryzacja, wprowadzenie edukacyjnych narzędzi multimedialnych, nauczanie hybrydowe i lekcje zdalne to codzienność każdej szkoły. Cyfryzacją objęto także naszą bibliotekę, chociaż dzielnie stawiała opór, oddała pole nowoczesności.
Dwie panie bibliotekarki Ola i Zofia dzielnie walczą z wprowadzaniem księgozbioru do programu MolNet+. Umożliwia to zdalny dostęp do naszej biblioteki. Część książnicy jest już dostępna w tej formie – lektury szkolne, księgozbiór podręczny oraz wszystkie nowości. Reszta książek jest systematycznie wprowadzana.
Nowości czytelnicze
Po latach zastoju nasza biblioteka otrzymała poważny zastrzyk finansowy w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa. W ciągu ostatnich trzech lat była to niebagatelna suma ponad 20000 zł, która w znacznym stopniu przeznaczona została na zakup książek. Na liście zakupów oprócz lektur znalazły się pożądane przez naszych uczniów książki. Zgłaszano propozycje paniom bibliotekarkom, a one zadbały o to, aby wybrane tytuły pojawiły się w szkolnych zasobach. Znajdziemy tu między innymi tytuły, takie jak „Steve Jobs”, „Wszystkie kolory moich wspomnień”, „Bystrzak”, „Zakon drzewa pomarańczy”, „Czerń i purpura”, „Diuna”. Tę ostatnią pozycję, jak również kilka innych tytułów, znajdziemy także w bardzo ciekawej formie komiksu i powieści graficznej. Wśród nich „Dziennik Anne Frank”, „Młodzi tytani: Raven”, „Młodzi tytani: Beast Boy”, „Wiedźmin”, „Herkules Poirot. Rendez-vous ze śmiercią”, „Folwark zwierzęcy” czy legendarny „Batman”. Część środków finansowych, poza wzbogaceniem księgozbioru, została przeznaczona na zakup komputera oraz odtwarzacza CD, który przyda się przy odsłuchiwaniu naszych nowiutkich audiobooków. Można zasłuchać się w „Niebezpiecznych związkach”, „Zbrodni i karze”, „Malowanym człowieku”, „Mitologii”, Przedwiośniu”, „Lalce” oraz „Konradzie Wallenrodzie”. Znajdziemy tu również „Hrabiego Monte Christo”, „Zabić drozda” i „Ja Cię kocham, a Ty miau”.
Nowe szaty biblioteki
Po nowościach czytelniczych zakupionych w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa przyszedł czas na odświeżenie samej biblioteki. W końcu imię patrona szkoły – Józefa Maksymiliana Ossolińskiego – zobowiązuje. Czas, aby nasi uczniowie mogli w pełni cieszyć się obcowaniem z literaturą piękną w nowoczesnych, miłych dla oka i przyjemnych dla ciała warunkach. Na pierwszy ogień poszła czytelnia wraz z miejscem do pracy indywidualnej. Nieoceniona ekipa pod przewodnictwem naszej złotej rączki – pana Władka wraz z paniami Lubą i Wiolettą, zadbała o to, aby pomieszczenia były świeżutkie i pachnące. Kreatywnością wykazały się nasze dyrektorki, spod których pędzelków wyszło całkiem ciekawe „dzieło”. Jest pięknie, wygodnie, kolorowo. Znajdziemy tu miejsce do pracy, ale również odpoczynku i relaksu, najlepiej z książką w rękach lub słuchawkami w uszach.
To jeszcze nie koniec. Nasz pan „Władziu stolarz” szykuje piękny blat, na którym staną komputery i znajdzie się także miejsce do pracy. Już niedługo rozpoczynamy zmiany w pozostałej części biblioteki. Oprócz odświeżenia pomieszczeń czeka nas nowa organizacja księgozbioru, który zostanie ułożony działami i będzie w pełni dostępny dla czytelników, którzy przechadzając się pomiędzy regałami, będą mogli wybrać interesującą ich pozycję.